tekst | interpretacja |
---|---|
1. Jesteśmy jagódki, czarne jagódki a d Ref: A kiedy dzień nadchodzi d G bis 2. Pójdziem na jagódki, wysmarujem bródki Ref:… 3. Jesteśmy jagódki, leśne jagódki, bis |
Jest to urocza piosenka dla dzieci. Powstała być może dla potrzeb zabaw w przedszkolach. Jest tam zwyczaj, aby nazywać grupy wiekowe, ale też koła zainteresowań czy zespoły muzyczne, taneczne nazwami owoców, warzyw, a także zwierząt – dla przykładu: truskawki, fasolki, jaskółki.
W pierwszej strofie piosenki dzieci przebrały się za jagódki, na czarno i pląsają między leśnymi drzewami (dekoracja). Buzie mają pomalowane na granatowo i oczka też dookoła. Za to rączki są zielone (być może rękawiczki) i seledynowe (jasno zielone). W refrenie słychać radość z nadejścia dnia. Dzieci wyruszają wówczas do lasu na jagody: „Jagódki” – grupa przedszkolaków lub całe przedszkole. Nie mają już wtedy charakteryzacji scenicznej, pozostają im jedynie „Czarne serca” – symbol przynależności do grupy „Jagódek”. Biją im radośnie w rytm „bum tarara bum”. Strofa druga przedstawia „Jagódki” w drodze do lasu na zbieranie jagód. Zapowiadają, że trochę zjedzą, ale i wysmarują jagodami swoje ciała, brody, brzuszki i trochę głowę. Resztę jagód wrzucą do koszyków i będą tańczyć jagodowy taniec – „nowe życie jagodowe”. Trzecia strofa jest niemal kopią pierwszej. W trzecim i czwartym wersie dowiadujemy się, iż „Jagódki” mają śmieszne noski, granatowe rączki i noszą też czapeczki, gdy na dworze jest zimno. |
Do przemyślenia
Cóż, zbieranie jagód to bardzo żmudne zajęcie, niestety. Rodzice zabierają często dzieci do lasu na jagody, ale te szybko się nudzą. Zebrać kubek jagód to prawdziwy wyczyn. Dzieci wolą więc zjadać wszystko, co zbiorą. Lubią też smarować się jagodami, aby po powrocie z jagód całe podwórko wiedziało, gdzie były. To prawdziwi bohaterowie – zbieracze jagód.
Wiersz napisano w trzech strofach, druga to powtarzający się refren. W każdej strofie jest po 4 wersy pisane różną ilością zgłosek. W strofie drugiej mamy do czynienia z czasownikami w formie gwarowej, a jest to spowodowane prawdopodobnie dopasowaniem słów do muzyki. „Pójdziem na jagódki, wysmarujem bródki/ Trochę sobie zjemy, się wysmarujemy” – to forma trochę archaiczna i zabytkowa, ale nieunikniona, aby zrytmizować i dopasować wiersz do dźwięków skomponowanej muzyki.
Zob. artykuł: Na jagodach
Dodałabym interpretację słów „nasze czarne serca”. Czarny jest kolorem mającym negatywne konotacje, a mimo to pojawia się w tekście przeznaczonym dla dzieci. Do tego melodia jest jakby sentymentalna, trochę melancholijna i smutna, mimo wesołego tekstu. Dlaczego?
Raczej jagodowa konwencja, czarna i granatowa 😉 Gdy z dziećmi zrywamy jagody i jest to bardzo ciężka, to warto sobie pośpiewać, aby było weselej. I prawdą jest, że dzieci lubią się wysmarować jagodami na czarno, aby wszyscy widzieli, że były w lesie.