„Lament świętokrzyski” – analiza i interpretacja wiersza, uwspółcześnienie. Poznaj informacje o średniowieczu i artykuł w Wikipedii.
Lament świętokrzyski – Posłuchajcie bracia miła – Żale Matki Boskiej pod krzyżem
tekst | interpretacja |
---|---|
(czerwoną czcionką napisano próbę uwspółcześnienia)
Posłuchajcie, bracia miła, |
Jest to wiersz średniowieczny powstały być może w XV wieku. Odpis dzieła pochodzi z 1470 roku, a został znaleziony w klasztorze na Łysej Górze w Górach Świętokrzyskich na paskach oklejających księgę. W średniowieczu był tam ośrodek kultu pogańskiego. Utwór jest znany pod trzema tytułami:
Bohaterem i jednocześnie podmiotem wypowiadającym się w wierszu „Lament świętokrzyski” jest Matka Boska. Widzimy tutaj Najświętszą Marię jako kobietę, zwykłą śmiertelniczkę żalącą się pod krzyżem na cierpienie, jakiego doznaje ona i jej syn. Jest świadkiem męczeńskiej śmierci Jezusa. W pierwszej strofie prosi wszystkich, aby posłuchali jej żalów. Ciężkie przeżycia, krwawa godzina to aluzje do śmierci Chrystusa, który został najpierw zakatowany, potem powieszony na krzyżu, aby ponieść śmierć męczeńską. Jest to prawda znana z Nowego Testamentu. W wierszu Matka Jezusa widzi ociekającego krwią syna i oprawców, nie jest w stanie mu pomóc. Zwraca się do niego z prośbą, aby podzielił się swoimi ranami. Cierpi razem z synem i jak każda matka chciałaby pomóc mu w jakiś sposób. Prosi, aby przemówił do niej. Wspomina czas, gdy nosiła go pod sercem i potem go wychowywała („służyła”). Chciałaby usłyszeć jego głos jako dowód na to, że jeszcze żyje, a wraz z tym mają sens jej nadzieje. Rozpacza, bo syn już od niej odchodzi na zawsze, umiera. Pełna miłości Matka narzeka na fakt, iż powieszono go tak wysoko. Tak bardzo chciałaby mu ulżyć w cierpieniu. Gdyby więc wisiał niżej, mogłaby przetrzeć jego rany lub podać napój albo też podeprzeć jego głowę. Nie może jednak dosięgnąć jego ciała. W przypływie żalu zwraca się do Gabriela, anioła, który obiecywał jej miłość i radość. Czuje się oszukana, ponieważ jej syn umiera, a ona nie może mu pomóc. Czuje jakby sama umierała wraz z nim. Z bólu i cierpienia ona także rozpada się i nie czuje już swojego ciała. Następnie zwraca się do wszystkich matek z życzeniami, aby nigdy nie spotkał ich podobny los. Patrzeć, widzieć śmierć ukochanego swojego dziecka to prawdziwa męka. Nie ma i nie będzie miała innego syna. Ten jedyny właśnie umiera. |
Pożałuj mię, stary, młody, Pożałuj mnie młody, stary Boć mi przyszły krwawe gody. Bo mi przyszły krwawe święta. Jednegociem Syna miała Jednego syna miałam I tegociem ożalala. I tego opłakałam. |
|
Zamęt ciężki dostał się mie, ubogiej żenie, Ciężkie strapienie (zmartwienie) mnie spotkało, ubogą (nieszczęsną) kobietę Widzęć rozkrwawione me miłe narodzenie; Widzę zakrwawione ciało mego syna; Ciężka moja chwila, krwawa godzina, Ciężka moja chwila, krwawa godzina (czas) Widzęć niewiernego Żydowina, Widzę niewiernego (niewierzącego) Żyda, Iż on bije, męczy mego miłego Syna. Który bije, męczy mojego miłego Syna. |
|
Synku miły i wybrany, Synku miły i wybrany (dobry) Rozdziel z matką swoją rany. Podziel się z matką swoimi ranami. A wszakom cię, Synku miły, w swem sercu nosiła, Przecież nosiłam cię, Synku miły, w swoim sercu, A takież tobie wiernie służyła. A także tobie wiernie służyłam (wychowywałam). Przemów k matce, bych się ucieszyła, Przemów do matki, pociesz mnie (bym się pocieszyła), Bo już jidziesz ode mnie, moja nadzieja miła. Bo już odchodzisz ode mnie, moja nadziejo miła. |
|
Synku, bych cię nisko miała, Synku, gdybym cię nisko miała (gdybyś wisiał niżej na krzyżu) Niecoć bych ci wspomagała. Trochę bym ci pomogła. Twoja główka krzywo wisa, tęć bych ja podparła, Twoja głowa krzywo wisi, ją bym podparła, Krew po tobie płynie, tęć bych ja utarła, Krew po tobie spływa, tę bym otarła, Picia wołasz, picia-ć bych ci dała, Masz pragnienie, napoiłabym cię, Ale nie lza dosiąc twego świętego ciała. Ale nie można (z ros. nie lza) dosięgnąć twego ciała. |
|
O anjele Gabryjele, O aniele Gabrielu, Gdzie jest ono twe wesele, Gdzie jest to wesele, Cożeś mi go obiecował tak barzo wiele Które tak bardzo mi obiecywałeś A rzekący: „Panno, pełna jeś miłości!” Mówiąc: „Panno, pełna jesteś miłości!” A ja pełna smutku i żałości. A ja jestem pełna smutku i żalu. Spróchniało we mnie ciało i moje wszytki kości. Spróchniało (rozsypuje się, rozpada się) moje ciało i moje wszystkie kości. |
|
Proścież Boga, wy miłe i żądne maciory, Proście Boga, miłe i drogie matki, By wam nad dziatkami nie były takie to pozory, Abyście nie przeżywały takiego widoku (z czes. pozor) waszych dzieci, Jele ja, nieboga, ninie dziś zeźrzała Jaki ja, nieboga (wzbudzająca litość), teraz (ninie) dzisiaj ujrzałam Nad swym, nad miłym Synem krasnym, Widząc swego ukochanego i pięknego Syna (Nad swym, nad miłym Synem pięknym (z ros. krasnym) Iż on cirpi męki nie będąc w żadnej winie. Który cierpi męczarnie zupełnie niewinnie (Jak cierpi męki nie będąc wcale winnym.). |
|
Nie mam ani będę mieć jinego, Nie mam i nie będę miała innego, Jedno ciebie, Synu, na krzyżu rozbitego. Tylko ciebie, Synu, na krzyżu rozpiętego (powieszonego i przybitego). |
Edukacja domowa
Interpretacja
Dzięki poezji uczymy się nazywać świat, wzbogacając słownictwo i wrażliwość. Wyobraź sobie, że jesteś autorem tego wiersza i chcesz wyjaśnić kilka ważnych spraw. To będzie Twoje osobiste odczytanie ukrytych w tekście sensów.
- Używając pięciu zdań pojedynczych (z orzeczeniem czasownikowym) lub więcej, wyjaśnij: jaką ważną wiedzą chcesz się podzielić?
- Nazwij przedstawione doświadczenia, emocje i oceń czy mają pozytywny wpływ na człowieka?
- Które ze zdań, wersów (możesz zacytować) uważasz za najważniejsze i dlaczego?
- Napisz zdanie będące głównym przesłaniem całego wiersza. Przekształć je na slogan czy życiową maksymę, którą chętnie zapiszesz w swoim pamiętniku.
- Oceń, czy wiersz może się podobać? Uzasadnij stanowisko.
- Zobrazuj graficznie główną myśl za pomocą pracy plastycznej lub multimedialnej.
Budowa i gramatyka
Do czasów pojawienia się wiersza wolnego, utwory liryczne miały budowę regularną, rytmikę i rymy jak współczesne piosenki pop, rap, reggae i in. Nic w tym dziwnego, poezja pochodzi od pieśni i śpiewania.
- Określ gatunek liryki i wiersza.
- Zbadaj nastrój kolejnych części i całego dzieła.
- Wypisz pierwszy, trzeci, piąty wyraz z wiersza i określ, jakie to części mowy?
- Wypisz z wiersza pięć kolejnych orzeczeń czasownikowych i/lub złożonych. Z każdym ułóż po jednym zdaniu.
Budowa wiersza
Jest to wiersz średniowieczny. Zachował się w 8 strofach o następującej budowie:1) 4 wersy: 8, 8, 7, 8;
2) 4 wersy: 8, 8, 8, 8;
3) 5 wersów: 13, 13, 11, 10, 13;
4) 6 wersów: 8, 8, 14, 10, 10, 13;
5) 6 wersów: 8, 8, 14, 12, 10, 13;
6) 6 wersów: 8, 8, 12, 12, 10, 14;
7) 5 wersów: 13, 14, 12, 9, 13;
8) 2 wersy: 10, 13.
Występują tu rymy żeńskie sąsiednie: zamętek – piątek, żenie – narodzenie itd. oraz archaizmy, czyli wyrazy już dzisiaj przestarzałe.
Środki stylistyczne
Widzimy tutaj Najświętszą Marię jako kobietę, zwykłą śmiertelniczkę żalącą się pod krzyżem na cierpienie, jakiego doznaje ona i jej syn.