Analiza i interpretacja wiersza Franciszka Karpińskiego „Do Justyny tęskność na wiosnę”. Poznaj informacje o epoce oświecenia i biografię poety w Wikipedii.
tekst | interpretacja |
---|---|
Już tyle razy słońce wracało I blaskiem swoim dzień szczyci; A memu światłu cóż to się stało, Że mi dotychczas nie świéci? |
„Do Justyny tęskność na wiosnę” to wiersz o miłości. Podmiot liryczny stwierdza, że minęło wiele dni, a jego światło nie świeci. Światło to porównanie jego ukochanej do słońca. Chodzi o tytułową Justynę i wyrażenie tęsknoty za nią. Bardzo by chciał ja zobaczyć.
W drugiej strofie poeta obserwuje zboże. Jest ono dojrzałe, wyrosło i może już wydać plony. Całe pole jest już zielone, ale jego – podmiotu pszenicy nie widać. Tutaj porównuje Justynę do pszenicy. Śpiew słowika w sadzie i odgłosy natury przypominają, jakie życie, świat jest piękny. Wszędzie słychać odgłosy wiosny, lecz jego ptaszka nie słychać. Poeta porównuje Justynę do ptaszka. Kolejny obraz to ziemia pełna kwiatów. Była niedawna powódź, ale teraz widać już wszędzie na łące kwiaty. Kwiatka podmiotu nie widać. „O wiosno!” – apostrofa do wiosny, personifikacja. Poeta porównuje siebie do gospodarza zajętego i martwiącego się o zasiewy i zbiory plonów. Mówi o łzach, jakie wylał na tę ziemię, aby urodzaj powrócił i wszystkiego było pod dostatkiem. Chodzi również i tutaj o porównanie urodzaju do Justyny. |
Już się i zboże do góry wzbiło, I ledwie nie kłos chce wydać; Całe się pole zazieleniło; Mojej pszenicy nie widać! |
|
Już słowik w sadzie zaczął swe pieśni, Gaj mu się cały odzywa. Kłócą powietrze ptaszkowie leśni; A mój mi ptaszek nie śpiewa! |
|
Już tyle kwiatów ziemia wydała Po onegdajszej powodzi; W różne się barwy łąka przybrała; A mój mi kwiatek nie schodzi! |
|
O wiosno! Pókiż będę cię prosił, Gospodarz zewsząd stroskany? Jużem dość ziemię łzami urosił: Wróć mi urodzaj kochany! |
Edukacja domowa
Interpretacja
Dzięki poezji uczymy się nazywać świat, wzbogacając słownictwo i wrażliwość. Wyobraź sobie, że jesteś autorem tego wiersza i chcesz wyjaśnić kilka ważnych spraw. To będzie Twoje osobiste odczytanie ukrytych w tekście sensów.
- Używając pięciu zdań pojedynczych (z orzeczeniem czasownikowym) lub więcej, wyjaśnij: jaką ważną wiedzą chcesz się podzielić?
- Nazwij przedstawione doświadczenia, emocje i oceń czy mają pozytywny wpływ na człowieka?
- Które ze zdań, wersów (możesz zacytować) uważasz za najważniejsze i dlaczego?
- Napisz zdanie będące głównym przesłaniem całego wiersza. Przekształć je na slogan czy życiową maksymę, którą chętnie zapiszesz w swoim pamiętniku.
- Oceń, czy wiersz może się podobać? Uzasadnij stanowisko.
- Zobrazuj graficznie główną myśl za pomocą pracy plastycznej lub multimedialnej.
Budowa i gramatyka
Do czasów pojawienia się wiersza wolnego, utwory liryczne miały budowę regularną, rytmikę i rymy jak współczesne piosenki pop, rap, reggae i in. Nic w tym dziwnego, poezja pochodzi od pieśni i śpiewania.
- Określ gatunek liryki i wiersza.
- Zbadaj nastrój kolejnych części i całego dzieła.
- Wypisz pierwszy, trzeci, piąty wyraz z wiersza i określ, jakie to części mowy?
- Wypisz z wiersza pięć kolejnych orzeczeń czasownikowych i/lub złożonych. Z każdym ułóż po jednym zdaniu.
Budowa wiersza
Wiersz składa się z 5. strof, w każdej jest po 4 wersy 10-cio i 8-zgłoskowe z rymami żeńskimi przeplatanymi.
Miłość uczy tęsknić.
Do przemyślenia
„Do Justyny tęskność na wiosnę” Karpińskiego ma charakter miłosny. Poeta posługuje się jeszcze konceptem barokowym. Koncentruje się bowiem na mnożeniu i zestawieniu porównania swojej ukochanej z różnymi zjawiskami przyrody. Prawdopodobnie jest także szlachcicem ziemianinem, czyli gospodarzem ujawniającym się w ostatniej strofie.
Stąd słownictwo i porównania nie są dworskie jak w baroku u Jana Andrzeja Morsztyna, lecz właśnie gospodarskie i przyrodnicze czy też związane z naturą. Mówi o Justynie, że jest jak promienie słoneczne, jak zboże, słowik czy kwiat. Próbuje patrzyć na miłość pomiędzy nimi jak gospodarz patrzy na ziemię i plony, które sieje i zbiera. Jest to taki sam rodzaj wielkiej miłości. Skoro piękno natury wydaje mu się podobne do urody jego ukochanej, to miłość pomiędzy kobietą a mężczyzną traktuje jako część natury.
Kierunek zajmujący się w epoce oświecenia eksponowaniem uczuć i duchowości w literaturze nazywał się sentymentalizmem. Z kolei korzystanie z konceptu barokowego określano mianem rokoko. Sentymentalny to inaczej uczuciowy, skupiony na sferze emocji, wnętrza człowieka. Wiersz, nie tylko ten, Karpińskiego łączy w sobie oba nurty, sentymentalny i rokoko.